Dzieci grają całe dnie w różne gry planszowe, których zresztą mają pokaźna kolekcję. Ja udaję, że piszę pracę, mąż udaje, że sprząta w garażach. A pies się nudzi. Nasza Lady postanowiła zaprotestować. Najpierw się kręciła i zaczepiała dziewczyny, które wyciągnęły grę "Twister" i w najlepsze wyginały się, jak joginki. Nie zwracały uwagi na psa, a raczej słyszałam ciągle: "Lady odejdź, Lady poszła! Na miejsce! Lady zostaw!". No tak, ale ile można leżeć na swoim posłaniu i patrzeć smętnym wzrokiem w poszukiwaniu kompana do zabaw? Mamy psa, jakby to powiedzieć...rozrywkowego. A dziś nikt dla Lady czasu nie miał. Jednak, jak wspomniałam...pies zastrajkował, wkurzył się i położył się na środku maty z "Twistera". Położył się, zamknął ślepia i udawał, że śpi. Uśmialiśmy się.
Przez chwilę to było zabawne, ale niestety dzieci musiały przegonić psa. Jak wygląda smutny i bezsilny pies? Prosze sprawdzić niżej:-)
Za jakiś czas było już inaczej czyli w normie. Zdążyłam tylko pstryknąć telefonem te zdjęcia.
Nasz pies w żywiole:-)
Ja nie wiem, jak wyglądałoby nasze życie bez psa. Jakoś tak pusto i smutno by było. I niekompletnie.
Pozdrawiam wszystkich, którzy kochają psiurki, te małe i duże, rasowe i nierasowe:-) Te wesołe mordki, dla których Pan jest całym światem i częścią ich życia.
Małgosiu, chyba coś w powietrzu :) , bo moje koty też się jakoś dziwnie zachowują :) Kochana za życzenia serdecznie dziękuje i pozwól , że ja Tobie i Twojej Rodzinie będę życzyć , by w Nowym Roku w Waszym domu gościły tylko same pogodne i radosne chwile!:) -Marta
OdpowiedzUsuńaaaaaa, Lady jest boska;D uwielbiam psy a ona jest przeurocza;) i widac, że ma osobowość;) wkrotce sama wprowadzę na bloga moją Malwinę;) pozdrawiam ciepło i wszystkiego naj na nwoy rok ;) P.S. całus w nosek dla Lady ślę ;)
OdpowiedzUsuńNasze zwierzaki są po prostu rozbrajające! Kiedyś pogrzebię w archiwum zdjęciowym i zaprezentuję naszego mopsowego potwora, bo opowieść o nim to praca na kilka postów :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że kochacie zwierzaki, bez nich nasze życie byłoby o wiele mniej radosne:))) Moją pasją są zdecydowanie psy, ale uwielbiam każdego żyjaka, niezależnie, czy ma sierść, łuski, płetwy, czy pióra, datego związałam się z nimi zawodowo, kontynuując rodzinną tradycję.
Szczęśliwego Nowego Roku! Wielkie muah dla Lady!
Gosiu, wczoraj kiedy dodałaś się u mnie jako obserwator, sprawdziłam dlaczego, a tu obok zdjęcia napis - Gosia z zapachu lawendy, dzięki temu wiedziałam dlaczego nie mogę zajrzec na Twój blog, dziś już jestem gościem zupełnie nowego bloga ale jakiś taki znajomy jednak ten bolg:) Bardzo ładna nazwa!
OdpowiedzUsuńCo do Lady to jest przewspaniała i można ją uwielbiać a na pewno gniewanie na psa o takim rozczulającym wzroku nie wychodzi nikomu.Życie ze zwierzętami jest lepsze. Szczęsliwego Nowego Roku.
Rozumiem Cię doskonale, życie bez zwierząt jest uboższe przynajmniej dla mnie. Dają wiele radości chociaż odpowiedzialność jest duża i to na wiele lat.A wasz psiak jest słodki!
OdpowiedzUsuńJaki słodki!!!!
OdpowiedzUsuń