Obserwatorzy

piątek, 18 listopada 2011

Kolejna dobra wróżka...

     
     





      Jak nie wierzyć w dobre wróżki i anioły? Jak nie wierzyć w to, że są na świecie ludzie bezinteresowni, którzy odruchem serca potrafią dać tak wiele? Kolejny dowód na to, że trzeba w to wierzyć, bo naprawdę są tacy ludzie. Są istoty, które gdzieś tam daleko pomyślą o drugim człowieku i decyzja zapada. Sprawiają radość innym.
     Aniu, bardzo Ci dziękuję. Kiedy otworzyłam kopertę i wysypałam zawartość do moich oczu napłynęły maleńkie łzy, bo ktoś pomyśli, że niby nic..., a dla mnie to bardzo wiele. Cieszyłam się, jak mała dziewczynka, która dostała najpiękniejszy prezent. Dostawałam ich wiele w życiu, ale to, co wysłałaś jest od Ciebie, zrobione, uszyte ręcznie Twoimi łapkami zdolnymi. Wiem, że siedziałaś nad tym "trochę". I tak zwyczajnie postanowiłaś mi wysłać.
     Mój mąż, jak zobaczył radość w moich oczach, pokiwał tylko głową, przytulił, złapał za rękę i powiedział, że jestem wielka, bo cieszą mnie małe rzeczy. Choć on wie, że to nie są małe rzeczy. Moje dziewczynki natomiast zachwycone zawołały, że to takie słodkie. Rozczulił ich Siwek i serduszko. Starsza oczkami małego sępa patrzyła na kolczyki, które musiałam jej dać przymierzyć. szybko ściągnęła swoje i za moment paradowała w przedpokoju przed dużym lustrem.  Fajnie, że moje dzieci mogą zobaczyć razem ze mną, że na świecie nie tylko wojny, zło, nieszczęścia, ale i dobre emocje, które ludzie sobie mogą przekazać na różny sposób.
    Jeszcze raz Aniu, dziękuję. Całym moim góralskim sercem:-)











      Siwek przewędrował już pół salonu. Ostatecznie przysiadł na stoliku kawowym. Serduszko zawisło oczywiście w kuchni. Cieszę się ogromnie, bo jest czerwone i piękne. Będzie cieszyć moje oczy okrągły rok:-)












Pozdrawiam ciepło i życzę wszystkim miłego weekendu:-)

6 komentarzy:

  1. Witaj Gosiu

    Jak to miło przeczytać, że Ktoś bezinteresownie działa dla Kogoś innego :)


    Pozdrawiam serdecznie

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz góralskie serce? :):):) Siwek cudowny, bo z serca dany, ale i tak sam w sobie uroczy:)
    A Twoje zdjęcie z Aniołem Twojego życia śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Małgosiu , pięknie ujęłaś to co myślisz w zdaniu "Fajnie, że moje dzieci mogą zobaczyć razem ze mną, że na świecie nie tylko wojny, zło, nieszczęścia, ale i dobre emocje, które ludzie sobie mogą przekazać na różny sposób." KILKa razy to zdanie przeczytałam -Pięknie!!! Pozdrawiam martadr :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ewelajna, tak moje serce jest góralskie, rasowe i z rodowodem;-) Przyszło mi jednak mieszkać już 12-ty rok na Dolnym Śląsku. Takie życie... :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. PIekne prezenty otrzymalas :) Siwek swietny;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz piękne serce ,to i prezenty piękne :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz, cieszę się, że jesteś i... zapraszam ponownie:-)