Obserwatorzy

poniedziałek, 17 października 2011

Zaczęło się...




      No nie wiem, chyba nie byłam na to jeszcze gotowa. Cóż jednak począć, przymrozki już są i nic się na to nie poradzi. Moje roślinki przyjmują to póki co, z godnością, choć róże się zdenerwowały i już chyba po nich... Ma to swój urok, ale jakoś tak jeszcze szkoda wszystkiego...Mój ogród pomalutku idzie spać...











Mimo chłodu, pozdrawiam Was wszystkich cieplutko i słonecznie:-) Miłego poniedziałku:-)

6 komentarzy:

  1. W weekend schowałam wszystko z tarsu.Zabrałam rośliny-grubolistne juki na przechowanie do domu.
    U nas biało od kilku dni o porankach na ogrodzie.
    Patrze na lawende ze strachem czy przetrzyma i czy za pozno nie wlozylam w grunt.Bacopa dzielnie kwitnie do samego konca obsypana bialymi kwiatuszkami:)

    Tak musimy sie schowac w naszych domkach i w srodku umilac sobie zycie,na wszystkie sposoby jak sie da.Poczekamy co najmniej do końca kwietnia na biesiady w ogrodzie.Idzie czas zimnej jesieni,zimy.Polowa pazdziernika mamy za soba ludzie żyja 1 listopadem i wolnym wekendem 11/12/12.Juz nawet nie licze jakos przeleci-musi.

    Potem tez piękny czas grudniowy Gosiu:)Krytycznym miesiącem będzie przełom stycznia/lutego.Każdy z nas będzie mocno odczuwać deficyt słoneczny::))

    Zazdraszczam tej Waszej kózki myslę że to bardzo pomaga,ułatwia przetrwać ten zimowy mrozny czas.Kurcze zagladam na kominki czuje od srodka ze po 3 latach w domu juz pora na to!!!!aby w konńcu go mieć.Nie po to poszłam z bloków zeby siedziec przed centralnym.

    Pozdrawiam bardzo mocno.

    OdpowiedzUsuń
  2. no też mnie nie cieszą te przymrozki, ale przyznam, że zdjęcia roślin zmrożonych - świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne zdjęcia! Gratuluję i pzdr Aniado

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie jeszcze nie ma takich przymrozków ale zbliżają się ogromnymi krokami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj zaczęło się :) - u mnie też mróz nocą ściął róże ale to nic - jeszcze tylko zima a potem już tylko wiosna:))) lato.... Pozdrawiam Marta

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie to wszystko wygląda takie muśnięte mrozem :) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz, cieszę się, że jesteś i... zapraszam ponownie:-)